czwartek, 25 października 2012

Max factor 2000 kalorii na przeciw łzom

Jakiś czas temu była promocja w Rossmannie na tusz Max Factor 2000 kalorii i dzięki Dominice i jej wytrwałości w oczekiwaniu na otwarcie sklepu mam go :) Zdecydowałam się na wersje wodoodporna, bo są sytuację w których sie przydaje. Kolor rich black.


Jestem zwolenniczką sylikonowych szczoteczek i do tej pory moim ulubionym tuszem był Schock z Avonu. Ale nie jestem osobą która obdarza jeden produkt miłością wieczną- lubię testować nowe rzeczy, a jeśli coś mi przypadnie do gustu chętnie do tego wracam.

Tusz Max Factor nie posiada sylikonowej szczoteczki, lecz cieszy ona oko i dla mnie wygląda na porządną. Jest lekko wygięta w łuk.

Malowanie jest wygodne, czasem odbija mi się na powiece górnej ale to dlatego, że styka się z nią więc absolutnie nie jest to wina tuszu :)

Na dzień dzisiejszy moje rzęsy są na etapie regeneracji... pogorszyły się ostatnio, jakoś brak mi ostatnio czasu na dbanie o wszystko. Mimo to postaram się pokazać wam efekt.

rzęsy przed pomalowaniem


rzęsy po


Tusz ładnie wydłuża i nie skleja rzęs. Jeśli przyłożymy się do pomalowania naprawdę ładnie maluje. Faktycznie nie straszne mu łzy czy woda. Jest wodoodporny i tego mu nie odbiorę. Nie do końca zachwyca mnie jednak jego trwałość pod koniec dnia praktycznie nie widać, że mam pomalowane rzęsy- traci na długości najbardziej. Zmywam go dwufazowym płynem ziaji i muszę się trochę namęczyć.


Ogólnie oceniam go całkiem nieżle. Spełnia obietnice o wodoodporności szczoteczka jest fajna. Nie wysycha jakoś w opakowaniu. Dosyć wydajny 

Pojemność
7 ml
Cena
Ja kupiłam za bodajże 14,99
Z tego co kojarzę cena regularna to około 30 zł

Ocena:
4,5/6

9 komentarzy:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...