Jedyne peelingi do twarzy jakich mogę uzywać to peelingi enzymatyczne.
Peelingi drobnoziarniste są dla mnie przeciwwskazaniem ponieważ mam skore naczynkowa.
W moje ręce jakiś czas temu trafił Krem złuszczający enzymatyczne marki gerovital. Bardzo chętnie wzięłam się za jego testowanie.
wg producenta
Krem przywraca młody wygląd, blask i jasność cery dzięki łagodnemu lecz skutecznemu peelingowi.
Mikrokapsulki z papaina aktywne w momencie wmasowywania w skore usuwaja martwe komorki i zanieczyszczenia oraz stymuluja regeneracje skory.
Superoksyd dysmutaza lacznie z broswellia serrata oraz witaminami A i E regeneruja chronia i koja wrazliwa skore oraz eliminuja niszczace dzialanie wolnych rodnikow.
moja opinia
Niektóre firmy wymagają masowania przez chwile peelingów enzymatycznych. Tu jest to niezbędne by uwolnić papainę z mikrokapsułek. Papaina to składnik aktywny w peelingach pozyskiwany z papaja.
Krem należy chwile masować następnie pozostawić na maksymalnie 10 minut i zmyć ciepła woda.
Istota peelingow enzymatycznych polega na rozpuszczaniu wiązań miedzy martwymi komórkami górnej warstwy warstwy rogowej naskórka. Jest o wiele delikatniejszy od drobnoziarnistych i dla wielu osób także
przyjemniejszy w użyciu.
Staram się wykonywać peeling raz w tygodniu. Ja osobiście zawsze stosuje maseczkę po peelingu.
Zaciekawiła mnie nazwa superoksyd dysmutaza i broswellia serrata poszperałam w internecie ponieważ jakoś nie miałam wcześniej stycznosci z tymi nazwami.
superoksyd dysmutaza okazał się katalizatorem reakcji przejścia tlenu nadczas teczkowego w tlen cząsteczkowy i wodę utleniona. czyli pomaga w przekształceniu wolnych rodników i substancje nieszkodliwe.
broswellia serrata to wyciąg z drzewa rosnącego w Indiach wykazujący właściwości kojące i łagodzące.
Produkt znajduje się w tubce o pojemności 100 ml. Ma konsystencje kremowa w kolorze białym Przyjemnie się rozprowadza.
Ładnie peelinguje. Pozostawia skore wygładzona i gotowa do dalszej pielęgnacji.
Produkt ważny 6 miesięcy po otwarciu.
cena ok 32 zl
mnie coś enzymatyczne uczulają :(
OdpowiedzUsuńbrzmi ciekawie, nie miałam jeszcze nigdy peelingu enzymatycznego
OdpowiedzUsuńuzywalam pelingu enzymatycznego z perfecty Dax'a i daje takie same efekty o jest duzo tanszy
OdpowiedzUsuńmusze sie za nim rozgladnac :)
Usuń
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie,nowa notka :)
Lubię tą markę. U mnie królują kremy do twarzy GeroVital.
OdpowiedzUsuń