Dzięki uprzejmości firmy Marion dostałam do testowania chusteczki do demakijażu. Cierpnie na sklerozę zaawansowaną i czasem zapominam kupić waciki wtedy chusteczki do demakijażu załatwiają problem:)
Wg producenta:
Wyjątkowo delikatne chusteczki do demakijażu z wyciągiem z aloesu i witaminą E stworzone dla każdego rodzaju cery. Chusteczki dokładnie usuwają makijaż oraz wszelkie zanieczyszczenia, pozostawiając skórę oczyszczona i odświeżona. Specjalna formuła zapewnia optymalne nawilżenie skóry oraz nadaje jej miękkość, gładkość i elastyczność. Idealne do codziennej pielęgnacji. Praktycznie w pracy, podroży i na wakacjach. Bez zawartości alkoholu, testowane dermatologicznie.
W opakowaniu znajduje się 25 sztuk chusteczek.
Teoretycznie powinno wiec starczyć na 25 użyć. Niestety nie zawsze jedna chusteczka wystarcza na zmycie makijażu.Klasyczne zamknięcie na przyklejkę. Po paru użyciach klej się zużywa co powoduje, że opakowanie się nie zamyka. Chusteczki więc wysychają. Są wg mnie słabo nasączone. Ciężko zmywa się oczy. Tusz prawie w ogóle się nie zmywa. Z twarzą radzą sobie całkiem nieźle. Jeśli nie zmywamy mocno oczu jest ok, ale jest nasz makijaż jest intensywniejszy i musimy poświęcić więcej czasu by go zmyć na moich powiekach występuje lekkie pieczenie.
Nie przekonały mnie kompletnie, uważam, że jeśli już decyduje się na demakijaż chusteczką powinna bez trudu zmyć każdą partie twarzy.. a tusz muszę i tak zmywać ekstra czymś innym. Oceniam je dużo gorzej niż chusteczki Cleanica o których pisałam tutaj
Cena ok 4,50 za 25 sztuk
Dla mnie to jednak bubel
Za taką cenę zdecydowanie wolę kupić waciki, co prawda też nie jest tak, ze jeden starcza na zmycia całego makijażu ale jest róznica pomiędzy 150 sztukami w paczce a 25 :P
OdpowiedzUsuńZgadzam sie z Toba mimo im zuzywam codziennie wieczorem 4 waciki i rano ze 2 wole ta forme zmywania. Czasem chusteczki sa przydatne ale napewno nie te...
UsuńLubię chusteczki, ale waciki zdecydowanie wolę;)
OdpowiedzUsuńjakos wole tradycyjnie wacik i mleczko do denakijazu :)
OdpowiedzUsuńjak dla mnie to żadna chusteczka nie zmyła mi nigdy makijażu w stopniu idealnym :/
OdpowiedzUsuńMam sposób aby zdobyć karty upominkowe do Rossmann lub Duglas wystarczy wejść tu: http://guuli.pl/index.php?option=com_user&view=login&ref=15365
OdpowiedzUsuńJa uzywam tylko mleczek ,chusteczki podczas wycieczek ;)
OdpowiedzUsuńJa w ogóle nie używam chusteczek do demakijazu. Jakoś nie odpowiada mi ta forma
OdpowiedzUsuńChusteczek używam raczej latem, w zimie wole mleczka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam-Malinowa Koleżanka ;)
Pozdrawiam koleżankę z Malinowego Klubu :)
OdpowiedzUsuńDodaję do obserwowanych :)
Niestety wiele tego typu chusteczek ma takie kiepskie zamknięcie...
OdpowiedzUsuńObserwuję i pozdrawiam Malinową Koleżankę :)