niedziela, 17 lipca 2016

Nacomi Organiczny peeling kokosowy z wiórkami kokosowymi

Hej
Dziś przychodzę do Was po raz kolejny z produktem naturalnym. Był już krem do rąk. Dziś będzie o cudownym peelingu do ciała z dodatkiem organicznego oleju kokosowego.

Nacomi organiczny peeling kokosowy z wiórkami kokosowymi.


Przy zamawianiu peelingu szybko wybrałam zapach- kokos to jeden z zapachów, które bardzo lubię oczywiście jest różnica między jednym zapachem a drugim, ale generalnie lubię :)Peeling zawarty jest w zakręcanym słoiczku- nie za dużym więc spokojnie mieści się na brzegu mojej wanny. Zapach czuć już przez opakowanie. Otwieram i czuję cudowny zapach kokosanek- smakuje tak, że mogłabym go zjeść.....świeżutkie kokosanki prost oz cukierni, Niektórzy porównują ten zapach do środka Rafaelo, może trochę jednak mnie bardziej kojarzy się z tymi pysznymi ciasteczkami.

Na pierwszy rzut oka widać, że zawartość cukru jest konkretna. Drobinki są od razu widoczne.




Peelingów do ciała używam regularnie. Lubię kiedy moje ciało jest gładkie. Fajnie gdy peeling dodatkowo nawilża czy natłuszcza moją skórę. Nienawidzę jednak kiedy zostawia taką ohydną warstwę czegoś co mam ochotę od razu zmyć ze skóry, bo mam wrażenie, że się kiszę.
Z wielką nadzieją otworzyłam ten peeling. Jest dosyć ostry, ale jego użycie to prawdziwa przyjemność. Olej kokosowy, w którym zawieszone są drobinki cukru bardzo szybko rozpuszcza się pod wpływem ciepła naszego ciała. Olej daje świetny poślizg dla cukru i zostawia naszą skórę delikatnie natłuszczoną. W peelingu zawieszone są również wiórki kokosowe. Nie jest ich jednak za dużo, nie są zbyt nachalne.
Używanie peelingu to czysta przyjemność. Nie polecam Wam jesli nie lubicie zapachu kokosa- nie zniesiecie go wtedy, Jeśli jednak zapach Wam odpowiada polecam z całego serca. Jest świetny w użyciu, bardzo dobrze peelinguje- to raczej taki mocny peeeling. Jednocześnie nie zostawia ochydnej tłustej warstwy na ciele i bardzo dobrze się rozpuszcza. Wanna nie wymaga reanimacji po jego użyciu, a zapach kokosanki pozostaje na naszej skórze jeszcze przez jakiś czas. Zdecydowanie trafi do moich ulubieńców.
A wiecie co jest jeszcze lepsze? Skład tego peelingu.

Krótki, zwięzły i na temat, cukier, olej kokosowy, olej ze słodkich migdałów, wiórki kokosowe oraz antyutleniacz.
Wielkie brawo dla firmy za ukazanie, że da się zrobić dobry kosmetyk bez pakowania w niego tego całego gówna obecnego z niektórych peelingach. Na pewno wrócę i do samego peelingu i chętnie poznam inne produkty Nacomi.

150 ml cena 23 zł na stronie producenta 

Ja kupiłam na Grota Bryza  za 22 zł.

Jest wart swojej ceny. Bezapelacyjnie!

4 komentarze:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...