O wersji malinowej pisałam tutaj. A dziś kolejny peeling tej marki tym razem wersja trawa cytrynowa
Kocham świeże, orzeźwiające zapachy. Po otwarci Lemon Grass wiedziałam od razu, że się polubimy. Cudowny zapach trawy cytrynowej. Orzeźwiający, cytusowy.
Konsystencja jest zbita i bardzo podobna do wersji malinowej. To mocny zdzierak. Konkretny peeling na cukrowej bazie. Jest dość wydajny i bardzo przyjemny w stosowaniu. Nie pozostawia tłustej warstwy na ciele, której tak nienawidzę. A ponieważ coraz więcej ciała będziemy pokazywać za niedługo namawiam Was do jego wypróbowania :)
Kosztuje od 7- 11 zł w drogeriach internetowych.
Polubiłam go równie bardzo, a może i bardziej niż jego malinową wersję... czekają na mnie jeszcze inne między innymi moja ukochana pomarańcza.
Mam jakąś morską wersję tego peelingu - lada chwila go otworzę :)
OdpowiedzUsuńOtwieraj otwieraj :)
Usuńhaha dosłownie wczoraj o nim pisałam, wg mnie jest najlepszy z dotychczas stosowanych przeze mnie peelingów tej marki. Ten zapach jest mega
OdpowiedzUsuńNo faktycznie zapach boski :)
Usuńzapach musi być świetny, chyba mam na niego ochotę :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie zamów :)
Usuń