Uwielbiam owocowe zapachy. Yankee Candle Cassis do takich właśnie należy. Jak go opisuje producent? Jako czarną porzeczkę. A jaki naprawdę jest Cassis?
Dla mnie jest to zapach na początku słodki. Wiele obiecuje... pachnie jak dojrzała słodka porzeczka... jednak tylko przez chwilę. Zapach szybko się ulatnia. Jak dla mnie zaczyna nabierać mydlanych tonów. Dość szybko przestaje czuć zapach nawet mimo siedzenia obok.
A taka byłam go ciekawa i takie miałam w nim nadzieje......
Zapach ten możecie kupić na goodies.pl
och szkoda uwielbiam zapach porzeczki
OdpowiedzUsuńno właśnie niestety niewypał...
UsuńMiałam ten wosk:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!:*
Tyle testów, opinii, postów na ten temat, a ja jeszcze nigdy żadnego Yankee nie miałam :D
OdpowiedzUsuń