Lawenda.. jedni ją kochają inni nienawidzą. Podobno działa uspokajająco.
Yankee opisuje go jako zapach lawendy- dokładnie taki jest. Nie wyczuwam w nim zupełnie innej nuty. Nie jest zbyt nachalny. Choć lawenda nie należy do moich ulubionych zapachów, ten wosk mi odpowiada. Nie zbyt mocny, wyczuwalny ale nie duszący. O dziwo nie kojarzy mi się z babciną szafą pewnie ze względu an jego niewielką intensywność :)
Możecie go kupić na stronie goodies.pl
Może być to ładny zapach.
OdpowiedzUsuńLawenda to jest ciężki temat... xD Powiedz mi, te woski są jednorazowe? Jeden taki wosk na jedno użycie czy jak to działa? xD Pewnie głupie pytanie ale zawsze używałam jedynie świec zapachowych :(
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie na nowy wpis :)
ja go dziele na 4 czesci i mam na 4 razy :)
Usuń