wtorek, 3 kwietnia 2018

she foot regneracyjna maska do stóp

Pisałam Wam już , że uwielbiam wszelkie kosmetyki tzw przy okazji ? Coś co mogę nałożyć, założyć a w tym czasie robić coś innego. Na punkcie stóp mam totalnego fioła. Jednym z moich zboczeń życiowych jest to, że absolutnie muszę mięć krem do stóp koło łóżka. Potrafię obudzić się w nocy posmarować stopy i iść spać dalej. Tak wiem nie jestem normalna, ale każdy ma jakieś swoje zboczenia ;)  Produkty to stóp uwielbiam. Staram się wybierać odpowiednie. Wszak jedynym problemem u mnie jest wysychanie skóry.


Regeneracyjna maska She foot to produkty skarpetki. Ubierasz cudowne foliowe skarpeteczki na to frotte i twoje stopy są niczym w raju ;) Niestety ze względu na dużą ilość płynnych składaników w skareptkach nie da się w nim chodzić. Zasiąść można jednak przy książce, komputerze lub po prostu się wyluzować.



Maska jest w formie jednorazowych skarpetek. Potrzymałam ją około 30 minut. Stopy były nawilżone. Brakowało mi jednak mocnego ich natłuszczenia. Moje nóżki jednak potrzebują cięższych produktów. Podoba mi się forma ale działanie jak dla mnie średnie.


Maska kosztuje około 14,90 za jednorazowe skarpetki. Myślę, że nieco więcej i można mieć świetny produkt do stóp o zdecydowanie lepszym działaniu.

3 komentarze:

  1. Rewelacyjna jest ta maska. Dla moich stóp jest jedną z lepszych.

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam i miło ją wspominam, ale jakiegoś większego szału też nie zauważyłam :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...