Cetryfikowany ekologiczny olejek arganowy -używałam go jako pielęgnacji nocnej zaraz po nałożeniu serum i muszę przyznać, że się polubiliśmy.
Catrice Hd Liquid coverage- kolejne już opakowanie kultowego w blogosferze podkładu Catrice.Świetne krycie, przystępna cena.
Garra Rufa krem do stóp- krem do stóp z enzymem z rybek garra rufa. Polecany dla skór atopowych. Jako podozakręcona zużywam dużo kremów do stóp. Z tym się też polubiliśmy. Bardzo podobny skład do kremu do rąk.
La roche posay lipkar balsam do ciała nie doczekał się osobnej recenzji. Przyjemna lekka konsystencja. Dzięki pompce wygodny w użyciu. Ale jakoś się nie pokochaliśmy ;)
Cosnature olejek z granatem niesamowici wydajny olejek , który używałam zarówno do pielęgnacji ciała jak i twarzy.
Biolove kokosowy peeling do ciała- cudowny , kokosowy peeling pachnący jak moje ukochane rafaello, zużyłabym każdą ilość
Eveline eyeliner nie doczekał się recenzji, bo po prostu wyschnał
Balea żel do golenia- zużyty dzięki pomocy syna, który myślał, że to żel pod prysznic :)
Tołpa micelarna woda hialuronowa - nie zawiodł mnie jeszcze żaden produkt Tolpy i tym razem było tak samo:)
Swiss image szampoo volume- szampon na objetośc. Świetnie oszczyszczał włosy i skorę głowy.
Balea żel pod prysznic figa- przyjemny zapach jak to w żelach Balei :)
Pianka Dove- lubie konsystencje pianek. Zwłaszcza przydają się w wypady w zaświaty. Tą także polubiłam, ale wolę bardziej owocowe zapachy :)
Denko Majowe odbyło się pod hasłem SPRZĄTANIE ŁAZIENKI :)
Znacie jakieś produkty ?
Produkty znam, ale akurat żadnego z nich nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńCatrice Hd Liquid coverage znam i mam, szykuje się do kupna kolejnego opakowania ;) żel do golenia od Balea również znam i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńChętnie poznałabym bliżej kokosowy peeling do ciała :)
OdpowiedzUsuńCosnature olejek z granatem jest bardzo fajny i kosmetyki Balea mnie bardzo interesują
OdpowiedzUsuń