niedziela, 28 lipca 2019

AA wings 3 steps bronzer róż i rozświetlacz

Dawno nie było kolorówki. Zdecydowanie muszę to dla Was nadgonić. Przecież używam jej niemal codziennie. Ostatnio stawiam na minimalistyczny makijaż oka- czasem tylko tusz, czasem też kreska. Jednak bardzo lubię bawić się rozświetlaczami i różami. Fajnie jak są to skomponowane paletki takie jak AA Wings.


Paletka zachowana w bardzo prostym designie. Lubie prostotę. Złote napisy ładnie komponują się na białym tle dodając całości elegancki.
Moja wersja to dark- choć jako blady twarz, wcale nie uważam, żeby była ciemna.


Z bronzerami to ja się nie lubię. Jakoś zawsze wydaje mi się, że wyglądam jak z plamami na twarzy. Być może nie umiem go dobrać. Być może nie czuję potrzeby modelowania nimi twarzy. Uwielbiam jednak róże i rozświetlacze. Najbardziej lubię się w odcieniach różowych. Nie brzoskiwinie i pomarańcze.  Zdecydowanie lubię suche produkty. Łatwo je rozprowadzać i rozcierać nie tworząc sobie przy tym placków na policzkach. Mam wrażenie, że przy moim typie urody takie kolory dodają świeżości i nawet kiedy jestem przemęczona pobłysk pomaga mi oszukać patrzących ;)


Bronzer idzie trochę w pomarańczowe tony i jakoś nie bardzo pasuje mi tu do całości. Róż ma piękne różowe właśnie tony i idealnie współgra z rozświetlaczem, który też ma ciepła, różowawą barwę. Uwielbiam je i używam prawie codziennie. Z łatwością się nakładają. Nie obsypują pod wpływem pędzla. Są dobrze sprasowane na palecie.

Na stronie producenta paleta ksztuje 39,90.

4 komentarze:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...