Marion Enjoy Fruit Zabieg olejowania włosów na ciepło z olejem rokitnikowym

Niestety stało się i musiałam przestać pracować. W związku z nowymi zarządzeniami salony kosmetyczne muszą pozostać zamknięte. Staram się jedna wykorzystać ten czas produktywnie. Ale jest też troszkę więcej czasu dla siebie. A dokładnie 30 minut bo tyle dodatkowo zajmuje zabieg olejowania włosów od Marion.

Saszetkę należy zanurzyć w ciepłej wodzie na kilka minut. Następnie wmasować we włosy i rozczesać. Nakładamy czepek foliowy dołączony do opakowania i 30 minut relaksujemy się :)
Producent obiecuje, że zabieg pomaga wzmacniać ich strukturę i ułatwi rozczesywanie.
Spójrzmy więc co będziemy nakładać :)

Skład:
Prunus Amygdalus Dulcis Oil- olej ze słodkich migdałów, emolient, natłuszcza, odżywia, regeneruje
Helianthus annuus (sunlower) Seed Oil- olej z nasion słonecznika emolient, tworzy film , działa regenerująco
Tripelargonin- emolient 
Hippophae Rhamnoides Oil- olej z owoców rokitkina , regeneruje, działa przeciwzmarszczkowo, chroni przed promieniowaniem słonecznym, natłuszcza, odżywia
Oryza Sativa Bran Oil- olej z ortąb ryżowych, emolient, zmiękcza i wygładza, uelastycznia, zapobiega wypadaniu włosów i wzmacnia je na długości
Opuntia Ficus-Indica Seed Oil- olej z opuncji figowej, regeneruje, łagodzi, nawilża i uelastycznia skórę i włosy
Tocopheryl Acetate- octan tokoferylu, przeciwutleniacz, wzmacnia barierę lipidową, wzmacnia naczynia krwionośne
Parfum- kompozycja zapachowa
Linalool-składnik kompozycji zapachowej z listy alergenów
Alpha- Isomethyl Ionone -składnik kompozycji zapachowej z listy alergenów


Wyrzuciłabym ze składu substancje zapachowe, ale rozumiem to, że każdy lubi też jak coś ładnie pachnie :) W składzie znajdziemy miks olejów. Mam zabieg jest dosyć łatwy w wykonaniu. Nakładamy miksturę, czepeczek i tyle :) Ja wykorzystałam ten czas i nałożyłam sobie też maseczkę na twarz.
Olejowanie włosów w ostatnim czasie stało się dosyć modne. Powracam do natury i uważam, że to dobrze. Wprawdzie są to zabiegi, które angażują trochę czasu, ale z pewnością włosy odwdzięczą nam się zadbanym wyglądem.
Muszę przyznać, że efekt po zabiegu jest dość fajny.
Całkiem łatwo było zmyć olej szamponem. Włosy ładnie się rozczesują, są miękkie i wygładzone. Tak naprawdę nie wymagane jest użycie odżywki.
Widzę też, że kolor na włosach zrobił się lekko złocisty.Niestety są lekko tłustawe przy nasadzie, więc zdecydowanie przyspieszy nam to mycie. Oleju moim zdaniem wystarczy na średnie włosy. Dla posiadaczek bujnych długich czupryn może nie wystarczyć.
Jeśli macie trochę więcej czasu zachęcam Was do lepszej pielęgnacji włosów.