Obiecuję, że w tym tygodniu się poprawię i będę mieć dla Was sporo recenzji :)
Na spotkaniu blogerek w Katowicach miałam okazję poznać firmę Diadem, której wcześniej nie znałam więc tym bardziej się ucieszyłam.
Dziś chciałam się podzielić z Wami moja opinią o lakierze do paznokci.
Firma Diadem sprzedaje kosmetyki do makijażu. Wg producenta ich kosmetyki:
- nie są testowane na zwierzętach
- zawierają składniki mineralne\
- zawierają składniki naturalne
- większość kosmetyków to produkty hipoalergiczne
- współpracujemy z najlepszymi laboratoriami i ośrodkami badawczymi w Europie i na świecie
Lakier o przedłużonej trwałości:
- nie zawiera toulenu, żywicy formarhedylowej, DBP, kamfory
\
Odcieni jest cała masa :) Naprawdę, każda znajdzie jakiś odcień dla siebie. Ja dostałam nr 81 czyli Wiśniowy sad
Lakier został nam przedstawiony jako długo utrzymujący się, dodatkowo Pani Kasia twierdziła, że jedna warstwa zapewnia już dobre krycie .- o dziwo naprawdę się zgadzam.
Mam dosyć suche, łamiące się paznokcie- naprawdę lakiery utrzymują się mi bardzo krótko.. a tu szok... lakier miałam na paznokciach 5 dni i na piaty dzień miałam starte końcówki wiec myślę, że wynik jest rewelacyjny :)
Dodatkowym plusem jest to, że szybko schnie- moje doświadczenia są takie, że zazwyczaj szybkoschnace lakiery krótko się utrzymują a tu niezła niespodzianka:)
Opakowanie jest klasyczne, dobrze trzyma się w dłoni. Pędzelek i konsystencja są dodatkowym atutem ponieważ bardzo dobrze nakładało mi sie lakier :)
Jedynym minusem jest chyba dostępność... jest strona internetowa klik- ale nie wiem czy ktoś będzie zamawiał 1 lakier.
W Krakowie narazie wiem, że kosmetyki są dostępne w Galerii Krakowskiej w Apteko Drogerii, na ul Elsnera i na ul. Długiej w drogerii Jaśmin- tyle wiem, myślę, że jakby pogrzebać na pewno znajdzie się więcej miejsc.
Cena za 12 ml to 11,90
Polecam, lakier naprawdę przypadł mi do gustu i czuję, że poszerzę swoją kolekcję o właśnie te lakiery.
No i na koniec trochę muszę się pochwalić.
Firma Bioderma zaproponowała mi testowanie kremu Sebium Pore Refiner - korygujący krem zwężający pory. Do testów dostałam 15 ml produktu, czyli połowę pełnowymiarowego produktu- jednak postanowiłam go wsmarowywać tylko w strefę T- mam cerę mieszaną - lecz bardziej w kierunku normalnej niż tłustej. Nie chciałabym pogorszyć stanu policzków- które często są przesuszone.
Jak wykończę opakowanie oczywiście podzielę się z Wami moją opinią.
Dodatkowo nawiązałam współpracę z firmą Abacosun , która do testów przysłała mi :
Krem do twarzy - De Noyles- Base Hidratante Azulene spf 6
Maskę do twarzy- maska Azulenowa
Ampułki- Neurocalm - preparat naurokosmetyczny redukujący stres
Kosmetyki zostały dobrane do mojej cery - do mojego głownego problemu czyli cery naczyniowej.
Ponieważ są to kosmetyki profesjonalne, będę je porównywać z kosmetykami gabinetowymi, a nie sklepowymi i na tej podstawię będzie moja opinia. Mam nadzieję, że kosmetyki się sprawdzą i będę mogła ich używać przy zabiegach kosmetycznych moim klientkom.
Pozdrawiam Was dziewczyny i obiecuję poprawę;p
Miałam lakier z tej firmy i lubiłam, niestety w moim mieście są bardzo słabo dostępne!
OdpowiedzUsuńgratuluję współprac:)
OdpowiedzUsuńteż współpracowałam z Abacosun, na początku mojej "kariery" blogowej:)
Jestem ciekawa Sebium, będę czekać na recenzję ;)
OdpowiedzUsuńZagladaj napewno za jakis czas bedzie recenzja :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny blog -obserwuje ;)***
OdpowiedzUsuńlakier ma ładny kolor ;) buziaki!
OdpowiedzUsuńŁadny kolorek;) I fajne kosmetyki ze współpracy :)
OdpowiedzUsuńKiedyś używałam płynu micelarnego z Biodermy ale przerzuciłam się na Avene i polecam :)
OdpowiedzUsuńBardzo przydatna notka ! czekam na więcej i obserwuję :)
Gratuluję współpracy ;) sama chętnie bym przetestowała bioderme ;)
OdpowiedzUsuń