wtorek, 15 sierpnia 2023

Iossi nawilżający, prebiotyczno- peptydowy lekki krem do twarzy

Hej hej. Jak tam Wasz długi weekend? Mnie udało się wybyc aż na drugi koniec Polski i właśnie wracam z północy do mojego ojczystego Krakowa. Chyba byłam grzeczna bo pogoda udała się super i udało mi się trochę naładować baterie. 

Od jakiegoś czasu używam nowego kremu do twarzy.  Marka Iossi nie była mi wcześniej znana. Pierwszy raz mam styczność z ich produktami. 

Naturalny, ultralekki krem do codziennej pielęgnacji. Skutecznie wygładza cerę, czyniąc ją bardziej sprężystą i jeszcze piękniejszą. Badania wykazały, że redukuje jej szorstkość o 29% po 4 tygodniach regularnego stosowania. Szybko wtapia się w skórę, dzięki czemu idealnie sprawdza się również pod makijaż. Kosmetyk ma lekką, kremową konsystencję i delikatnie ziołowy aromat.


Faktycznie krem ma mocno ziołowy zapach. Dla mnie mocno wyczuwalny jest zapach lawendowy.  W składzie kremu znajdziemy takie substancje aktywne jak : dipepttd wytwarzany przez algi brunatne, kwas hialuronowy niskocząsteczkowy, prebiotyk z korzenia cykorii,  ekstrakt z algi brunatne, witaminę C, kompleks cukrowy o działaniu nawilżającym.  
Krem ma dość długi skład.  Jest bogaty w mnóstwo ekstraktów takich jak ekstrakt z planktona, z korzenia prawoślazu,  z algi, z bakterii probiotycznych, z liści mięty wodnej, z grzybów. Mamy też trochę emolientow jak ekstrakt z nasion borago, z nasion kameli japońskiej, skwalan,inulina.

Krem zapakowany jest w szklana butelkę typu airless. To bardzo wygodne i jedne z moich ulubionych opakowań. Krem ma bardzo lekka konsystencję. Szybko się wchłania ale pozostawiając uczucie nawilżenia i odżywienia. Pozostawia dość długo intensywny zapach na skórze co dla niektórych zdecydowanie może być problem. Ja się dość szybko przyzwyczaiłam. Stosowałam krem na okolice twarzy, szyi, dekoltu ale także ramiona. Na wyjeździe stosowałam go też na ciało bo nie wzięłam ze sobą balsamu. Krem jest cudowny. Skóra po nim jest bardzo nawilżoną, miękka i odżywiona. 


 Jestem pod wrażeniem tego kremu. Skóra jest odżywiona a rano ładnie nawilżoną. Sprawdza się jako krem na dzień I na noc. Pod makijażem nie roluje się- jest dla niego dobra baza. Konsystencja jest lekka a sklad na tyle lekki, że powinien dobrze sprawdzić się także przy skórach mieszanych czy tłustych.

Znacie kosmetyki tej marki ?

czwartek, 10 sierpnia 2023

Purederm kolagenowa maseczka pod oczy

Hej hej. 
Okolica oka jest jedna z chyba najbardziej wymagająca w pielegnacji. Po pierwsze zwykle dość późno orientujemy się, że krem pod oczy nie gryzie. Po drugie skóra wokół oczu jest bardzo ciężka, a bogata mimina sprzyja powstawaniu zmarszczek. Ja mam dodatkowo tendencję do obrzęków pod oczami.

Czytałam kilkukrotnie dobre opinie na temat płatków pod oczy z Purederm. Zamówiłam je przy okazji ostatnich zakupów w Hebe.


Pierwszym plusem jest to, że w paczce jest aż 30 płatków. Są one na cieniutkiej włókninie i nasączone są preparatem pielęgnacyjnym.  W składzie znajdziemy glicerynę, arbutyne działająca na hamowanie przebarwień, alantoinę, panthenol, ekstrakt z papai, ekstrakt z kwiatów róży stulistnej, ekstrakt z liści zielonej herbaty, ekstrakt z liści morwy białej, beta glukan.witaminę E. 
Płatki najlepiej trzymać w lodówce. 
Dają świetne uczucie chłodzenia. Są nasączone tak, że w przypadku mocniejszego wysuszenia okolic oka wchłoną praktycznie całość. Płatki fajnie siedzą na oku i spokojnie można chodzić po domu w trakcie ich stosowania. 

Kosztują niewiele bo 10,99 w regularnej cenie. Dla mnie nowe odkrycie :)

 Znacie te płatki? 

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...