Pamiętacie, że dostałam od koleżanki małą niespodziankę z Niemiec. Przywiozła mi wtedy kilka kosmetyków marki Balea.
Na pierwszy rzut poszło mydło w płynie o zapachu malinowym :) Nie znam niemieckiego. Ale z tego co zrozumialam jest to mydło z edycji limitowanej, przbadane dermatologicznie o neutralnym ph.
Mydło znajduje się w butelce z pompką o pojemności 500 ml. Zapach zdecydowanie malinowy--- boski, kojarzy mi się z zapachem syropu malinowego :)
Co ja mogę wam napisać o mydle. Ważne dla mnie, żeby dobrze mydło, ładnie pachniało i niezbyt wysuszało. Niestety po użyciu tego mydła muszę natychmiast wysmarować ręce. Ale dobrze myję i pozostawia zapach za rękach na jakiś czas. Jezu uwielbiam tą malinkę :)
Kosztuje ok 0,70 euro. Niestety kosmetyki nie są dostępne w Polsce.
http://testujto.blogspot.com/2012/12/konkurs.html zapraszam serdecznie na konkurs !
OdpowiedzUsuńteż mam:)
OdpowiedzUsuńTeż żałuję, że nie są dostępne w Polsce bo można znaleźć wiele perełek w niskiej cenie. Pozdrawiam i zapraszam do siebie www.shellmua.blogspot.com
OdpowiedzUsuńZostałaś wyróżniona u mnie na blogu w świątecznym otagowaniu, zapraszam :)) :*
OdpowiedzUsuńuwielbiam zapachy balei :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny, pozdrawiam Malinową Koleżankę:-) Obserwuję od jakiegoś czasu:)
OdpowiedzUsuń