Przyszła okropna jesień... pada.. zimno... wszędzie szaro i buro. Jeśli chcecie wprowadzić trochę koloru w swoje życie .. może na paznokciach polecam Wam nabłyszczacz, o którym dzisiaj słów kilka.
Seche Vite
Na nabłyszczacz dałam się namówić przedstawicielowi hurtowni kosmetycznej. Oczywiście już nie raz wpadł w moje oko w internecie, ale jakoś nigdy nie miałam okazji z niego skorzystać,a szkoda bo bardzo się polubiliśmy.
Przede wszystkim cudowne jets to, że nabłyszczacz nakładamy na mokry lakier. Nie trzeba czekać, aż kolor trochę podeschnie. Fakt jeśli chodzi o wrażenia zapachowe to daje nieźle czadu- albo się odzwyczaiłam albo najzwyczajniej jego zapach jest dość mocny. Ja dla pewności, że nie zbierze mi kolor sunę nim nieco w powietrzu. Bardzo ładnie się nakłada i co najważniejsze ZDECYDOWANIE PRZYSPIESZA WYSYCHANIE LAKIERU.
Jak ja nienawidzę tego czekania..... Ile bym nie suszyła lakier zawsze coś się odbije. Także zabrałam się za niego z wielką nadzieją i nie zawiódł mnie. Pomalowałam paznokcie u stóp , dokładnie 30 minut suszyłam pod suszarką i niestety musiałam założyć balerinki. Powiem szczerze, że dość mocno się zdziwiłam kiedy wieczorem okazało się, że but wcale mi się do paznokci nie przykleił ;p
14 ml tego nabłyszczacze kosztuje około 30 zł. Widuje go na promocjach w superpharm
Jeśli używacie klasycznych lakierów to szczerze polecam ten nabłyszczacze.
A może wy polecicie mi coś nowego ?
ja tylko ostatnio hybrydy ;-)
OdpowiedzUsuńZnam go i bardzo lubie, mega przyspiesza wysychanie no i trwalosc tez
OdpowiedzUsuńJeszcze się z nim nie poznałam, a że obecnie noszę hybrydy to chyba tak zostanie ;p
OdpowiedzUsuńSłyszałam o nim, że jest bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuń