Marka Uzdrowisko zauroczyła mnie od samego początku. Poznałam ja na spotkaniu blogerek. W tych kosmetykach widać miłość do wykonywanej pracy, pasję i misję jaką niesie za sobą. Oczywiście jest tu też dbałość o składy kosmetyków.
Balsamiczny serum uzdrawiające skórę to must have w każdej łazience. Produkt absolutnie uniwersalny. Dedykowany jest do stosowania na twarz, ale świetnie sprawdza się również na przesuszone usta czy skórki wokól paznokci.
Co o serum i jego składzie mowi producent?
Mak (100% zalecanej dawki) – ekstrakt olejowy z nasion maku otrzymywany w warunkach nadkrytycznych. Niezwykle bogaty w kwas linolenowy. Zapobiega wiotczeniu skóry, silnie poprawia jej jędrność, elastyczność i gęstość oraz mikrokrążenie. Zmniejsza widoczność cieni i worków pod oczami.
Skwalan i hemiskwalan – to naturalne składniki płaszcza hydrolipidowego skóry. Pełnią ogromnie ważną rolę ochronną i nawilżającą, przyczyniając się do spowolnienia procesów starzeniowych skóry. Silnie zmiękczają, odżywiają i wygładzają naskórek.
Wit. E – zwana witaminą młodości. Silny przeciwutleniacz, który neutralizuje wolne rodniki, odpowiedzialne za uszkodzenia i m.in. szybsze powstawanie zmarszczek. Posiada właściwości odżywcze, regenerujące i nawilżająco-natłuszczające.
W balsamicznym serum znajdziesz także: fermenty olejowe i trój glicerydy.
Skwalan i hemiskwalan – to naturalne składniki płaszcza hydrolipidowego skóry. Pełnią ogromnie ważną rolę ochronną i nawilżającą, przyczyniając się do spowolnienia procesów starzeniowych skóry. Silnie zmiękczają, odżywiają i wygładzają naskórek.
Wit. E – zwana witaminą młodości. Silny przeciwutleniacz, który neutralizuje wolne rodniki, odpowiedzialne za uszkodzenia i m.in. szybsze powstawanie zmarszczek. Posiada właściwości odżywcze, regenerujące i nawilżająco-natłuszczające.
W balsamicznym serum znajdziesz także: fermenty olejowe i trój glicerydy.
Serum ma bardzo ciekawą strukturę. Wydaje się być twardawe, podobne do konsystencji masła shea, ale to tylko złudzenie. Jest bardzo miękkie i rewelacyjnie rozprowadza się na skórze. Znajduje się w malutkim, szklanym słoiczku o pojemności 25 ml. Cenię sobie kosmetyki w szkle. Jestem przerażona ilością plastiku jaki produkujemy.
Spójrzmy na skład:
C13-15 Alkane- emolient, działa nawilżająco poprzez ograniczenie ilosci uciekania wody,nie ma właściwości komedogennych
Tripelargonin-kolejny emolient
C10-18 Triglycerides- mieszanina tłuszczów stałych i ciekłych olejów, działa zmiekczajaco
Caprylic/Capric Triglyceride-emolient
Squalane-skwalan to składnik naszej bariery lipidowej naskórka, zatrzymuje ucieczkę wody , działa kondycjonujaco
Papaver Rhoeas Extract- wyciąg z płatków maku polnego. Nawilża skórę i działa przeciwzapalnie
Tocopherol-witamina E
Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil- olej z nasion słonecznika kolejny emolient
Glyceryl Caprylate- emolient , emulator
Parfum/Fragrance- substancja zapachowa
Skład całkowicie broni ten produkt. Wielki szacunek dla firmy za stworzenie świetnego produktu o cudownym zapachu I świetnym działaniu. Dla mnie to produkt must have. Zwlaszcza w sezonie grzewczym. Moja skóra jest po nim w świetnej kondycji. Pomaga mi przetrwać ten trudny okres. Używam go w razie potrzeby mocniejszej pielęgnacji
Wbrew pozorom mimo małej wielkości jest bardzo wydajne.
Kosztuje ok 48 zł i dostępne jest między innymi w Drogeriach Natura
Cieszę się, że mogłam przeczytać tę recenzję, bo zupełnie nie znam tego.
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńZaciekawiłaś mnie tym serum, chętnie przyjrzę mu się bliżej :)
OdpowiedzUsuń