Dwuetapowe oczyszczanie skóry ma co raz więcej zwolenników. W prawdzie musimy poświęcić na nie nieco więcej czasu, ale oczyszczani jest jednym z najważniejszych rytuałów dla naszej skóry. Tylko dokładne oczyszczenie skóry z resztek makijażu, brudu, potu i sebum da nam gwarancję po pierwsze na dobrą kondycję naszej skóry ale także wchłanialność składników na dalszych etapach.
Ten produkt w teorii ma wystarczyć do oczyszczania. Ja jednak traktuję go tak jak w dwuetapowym oczyszczaniu i najpierw zmywam nim makijaż, a następnie używam żelu myjącego do twarzy.
Masełko ma faktycznie konsystencję sztywną, przynajmniej w warunkach łazienkowych. Aby go użyć trzeba wybrać odrobinę produktu i rozgrzać w dłoniach. Zmieni on wtedy konsystencję na bardziej olejkową.
Masełko świetnie zmywa makijaż. Bez problemu radzi sobie z klasycznymi produktami, jak i tymi wodoodpornymi. Jest bardzo łagodny dla skóry i oczu. Nie wywołuje uczucia pieczenia, ściągnięcia czy podrażnienia. Nie oblepia również skóry czy rzęs. Bardzo łatwo się spłukuje. Ja robię to raczej ciepła niż letnią wodą, a potem przystępuje do mycia twarzy żelem.
Przez jakiś czas używałam go także samodzielnie aby go dobrze przetestować i muszę przyznać, że również sprawdza się dobrze.
Skład
Caprylic/Capric Triglyceride- emolient, zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody, poprawia lepkość i poślizg kosmetyków-
PEG-20 Glyceryl Triisostearate- substancja myjąca, emulgator,
C10-18 Triglycerides- mieszanina tłuszczów stałych i ciekłych olejów, działa zmiekczajaco
Tripelargonin- emolient
C13-15 Alkane- konserwant, emulator , poprawia właściwości aplikacyjne
Tocopheryl Acetate- octan tokoferylu, przeciwutleniacz, wzmania barierę lipidową, wzmacnia naczynia krwionośne
Glyceryl Caprylate- emolient , emulator
Parfum/Fragrance- substancja zapachowa
Masełko jest bardzo wydajne- wystarczyło mi na jakieś 4 miesiące używania. Ma też bardzo dobrą cenę no i co także istotne jest bardzo łatwo dostępne. Zarówno na stronie producenta jak i w różnych drogeriach.
Miałam go ostatnio kupić, chętnie wypróbuję przy okazji :)
OdpowiedzUsuńMam to masełko i bardzo je lubię :)
OdpowiedzUsuń